Encyklopedia inwestycyjna
Earnings yield

Earnings yield to zysk generowany przez spółkę (EPS) podzielony przez aktualny kurs jej akcji. Earnings yield wyrażony jest w wartościach procentowych i mówi o tym, jak rentowna i jak atrakcyjna jest inwestycja w dane akcje.

Earnings yield jest odwrotnością popularnego wskaźnika P/E i można go wyliczyć także wzorem 1/PE (jeden podzielone przez PE).

Earnings yield służy do porównań atrakcyjności inwestycji w różne akcje oraz do oceny tego, czy w danym momencie akcje są uczciwie wyceniane (czy rentowność jest wysoka). Niektórzy używają go także do określania proporcji spółek w portfelu zgodnie z założeniem, że im wyższa rentowność danych akcji, tym większą wagę powinny one zajmować.


Przykład i interpretacja earnings yield

Spółka XYZ kosztuje aktualne 100$ za akcję, a jej EPS, czyli zysk przypadający na jedną akcję wynosi 3$. Dzieląc zysk przez cenę otrzymamy poziom 3% rentowności.

Teoretycznie oznacza to, że inwestując dzisiaj 100$ i zostają akcjonariuszem spółki, możemy się spodziewać tego, że na jedną naszą akcję przypadnie 3$ z rocznego zysku generowanego przez firmę. Stąd roczna rentowność na poziomie 3%.

Model nie uwzględnia możliwego wzrostu kursu akcji, ani tego, że zyski firmy przypadające na jedną akcję mogą rok po roku rosnąć lub spadać. Dlatego wartości wskazywanych przez earnings yield nie należy interpretować jako spodziewanego zysku z inwestycji, ale raczej jako punkt odniesienia do historii danej spółki i do porównań z innymi akcjami czy klasami aktywów.

Jeśli do tej pory w ciągu ostatnich lat earnings yield przykładowej spółki XYZ wahał się w granicach 3-7%, to aktualny odczyt na poziomie 3% oznacza, że nie jest to dobry moment na inwestycje, bo jej akcje są aktualnie drogie w stosunku do tego, jaki zysk zapewniają. Im bliżej jednak górnej historycznej granicy, tym lepsza okazja inwestycyjna.

Porównanie do risk-free rate

Poziom earnings yield danych akcji, ale też całego rynku czy indeksu S&P 500, porównuje się często do tzw. risk-free rate, a więc do obecnych rentowności amerykańskich obligacji. Zestawienie takie potrafi wiele powiedzieć na temat tego, czy warto ponosić dodatkowe ryzyko towarzyszące inwestycji w akcje w zamian za potencjalny dodatkowy zysk, który te instrumenty mogą zapewnić.

Tutaj ponownie wiele zależy od kontekstu. Jeśli alternatywą dla inwestycji w ryzykowne akcje o rentowności 3% jest inwestycja w obligacje pozbawione ryzyka, które mają aktualną rentowność na poziomie 5%, większość inwestorów wybierze 5% bez ryzyka, przez co spółka o rentowności 3% wyda się niekorzystną inwestycją.

W sytuacji jednak, gdy aktualny risk-free rate wynosi 1%, inwestycja w akcje o earnings yield na poziomie 3% wydaje się już więcej niż uzasadniona. Różnica pomiędzy aktualnym poziomem rentowności akcji, a obligacji określana jest jako excess yield, czyli zysk możliwy do wypracowania ponad poziom zysku bez ryzyka.

Sprawdź też pojęcia:

Poprzednie pojęcie:
Earnings call
Następne pojęcie:
EPS