Pozycje syntetyczne i liczenie zysków

Masz pytanie lub problem natury inwestycyjnej albo technicznej? Opisz go tutaj, a postaramy się pomóc.
donmilo
Posty: 5
Rejestracja: 26 wrz 2019, 10:25

Pozycje syntetyczne i liczenie zysków

Post autor: donmilo » 26 wrz 2019, 10:41

Cześć,
1. Zastanawia mnie jedna rzecz z webinaru 'Jak handlować ETF-ami bez potrzeby ich kupowania?'. Mój komentarz pozostał bez odpowiedzi, więc napiszę tutaj. Czy pozycje syntetyczne na pewno są identyczne pod względem kosztowym do kupowania akcji? Weźmy taki przykład: kupuję akcje dzisiaj i sprzedaję je za 2 lata (wtedy płacę prowizję 2 razy - przy zakupie i sprzedaży). W pozycji syntetycznej ponoszę koszt prowizji każdorazowo rolując opcje, np. co 30 dni, jak sugeruje Tomasz w webinarze. Wtedy pozycja syntetyczna wychodzi dużo drożej. Czy mój tok myślenia jest prawidłowy? A może jest jakieś inne rozwiązanie?

2. Jak liczycie roczny zwrot z inwestycji kupując akcje w różnych okresach roku? Przykładowo: 01.01.2018 kupiłem 10 akcji po 100 USD, 01.06.2018 dokupuję jeszcze 10 akcji tej samej firmy po 120 USD. Na koniec roku akcje są po 150 USD. Jak policzyć zwrot za 2018 rok? Liczycie wtedy średnią geometryczną uwzględniając, że akcje dokupione w czerwcu pracują tylko przez pół roku? A może uśredniacie cenę zakupu i nie ma znaczenia moment kupna akcji?

Awatar użytkownika
Tomek
Money talks
Posty: 2539
Rejestracja: 09 mar 2017, 20:40
Kontakt:

Re: Pozycje syntetyczne i liczenie zysków

Post autor: Tomek » 26 wrz 2019, 11:54

Cześć,

ja we wszystkich swoich materiałach i obliczeniach zazwyczaj pomijam koszty prowizji, bo dzisiaj one są tak marginalne, że nie powinny wpływać na generalne wnioski wyciągane z postawionej tezy. Jeśli masz do wyboru zamrozić 100% kapitału w akcjach lub zająć darmową pozycję syntetyczną, jednocześnie przeznaczając tamten potencjalnie uwolniony kapitał na inne inwestycje, np. w obligacje o stałym kuponie czy nawet jakieś TIPS-y, to łączna prowizja w wysokości paru dolarów nie zaburzy wniosku odnośnie tego, że pozycje syntetyczne są bardziej efektywne.

Poza tym, jeśli planujesz trzymać dane akcje dwa lata, to zbuduj jedną pozycję syntetyczną z opcji dwuletnich i odpadnie problem rolowania. Na webinarze mówiłem o tych 30-dniowych, bo zawsze jest to jakiś punkt wyjścia, ale jeśli faktycznie zamierzasz dzisiaj kupić akcje i trzymać je dwa lata bez ruszania, to zastosuj dłuższe opcje. Wszakże takie długie opcje i tak można zamknąć przed czasem jakby co. Pod warunkiem, że to płynne aktywo będzie i że cena nie odjedzie zbyt daleko od strike'a.

Co do pytania numer dwa, to napisałem kiedyś o tym na blogu cały artykuł: https://www.tradingforaliving.pl/sredni ... tmetyczna/

W każdym razie nie ma tu czegoś takiego jak "poprawne" księgowanie zysków. Firmy i fundusze podają uśrednione roczne wyniki ważone czasowo, ale to wynika z obowiązków raportowych. To, jaki system księgowania Ty sobie przyjmiesz w prywatnym portfelu, zależy wyłącznie od Ciebie. Jak lubisz dłubanie w Excelu, to zbuduj sobie model ważony czasowo. Jeśli jednak uzupełnianie tabelek po każdej transakcji przyprawia Cię o mdłości, to moim zdaniem najprościej jest przyjąć uśrednione ceny nabycia i wrzucać wszystkie zakupy tych samych akcji do jednego worka (do jednego pola w tym samym wierszu).

Zerknij do powyższego linka po inspirację i po rozpisane inne metody :)

donmilo
Posty: 5
Rejestracja: 26 wrz 2019, 10:25

Re: Pozycje syntetyczne i liczenie zysków

Post autor: donmilo » 26 wrz 2019, 12:19

1. Tu wszystko jasne, rozwiałeś moje wątpliwości

2. Moje pytanie pojawiło się oczywiście po podlinkowanym artykule, ale także po innym, który zasiał moje wątpliwości https://www.tradingforaliving.pl/arkusz/
Ale już jest w miarę zrozumiałe - wybieram metodę numer dwa:)
Temat jest dość prosty przy akcjach/obligacjach. Co jednak w przypadku opcji: czy to pozycja syntetyczna, czy zwykłe wystawienie PUTa - jak tutaj policzyć zysk z zainwestowanego kapitału? Wystawiając opcję nie inwestujemy żadnego kapitału. Może przyjąć cały kapitał, jaki ryzykujemy przy zajmowaniu pozycji? Albo kwotę, którą zamraża broker na naszym rachunku?

Awatar użytkownika
Tomek
Money talks
Posty: 2539
Rejestracja: 09 mar 2017, 20:40
Kontakt:

Re: Pozycje syntetyczne i liczenie zysków

Post autor: Tomek » 26 wrz 2019, 12:47

To też zależy od tego, w jakim celu wystawiasz opcje. Jeśli wyłącznie w celu późniejszego zakupu akcji, to ja bym oddzielnie nie liczył zysku z opcji, tylko niejako wirtualnie dopisał go poprzez zarejestrowanie niższej ceny zakupu akcji niż cena spot. Opcja w takim wypadku byłaby transparentna, jeśli chodzi o księgowanie zysku z niej. Można ewentualnie jeszcze uwzględnić go w wierszu z zyskiem z danej pozycji jako oddzielną kategorię, tak jak tutaj:

Zrzut ekranu 2019-09-26 o 12.49.07.png

Wtedy nie będzie mnożonych niepotrzebnych nowych wierszy w Excelu, ale po czasie jednak będziesz mimo wszystko w stanie podsumować sobie oddzielnie kwotowe zyski z samego wystawiania PUT-ów i odnieść je do zysków całego portfela.

No a jeśli to są opcje wystawiane w celach spekulacyjnych, to ja sobie zawsze ustalałem, ile wynosi maksymalny możliwy zysk z nich, czyli cała premia, a potem faktycznie osiągnięty zysk liczyłem procentowo od tego. Wiem, że inni liczą ten zysk procentowo od kwoty margina potrzebnego na zajęcie pozycji, ale to jest kłopotliwe, bo margin przecież nie jest stały i się zmienia, więc znowu z aktualizowaniem takiego Excela jest dużo dłubania. Moim zdaniem wersja, w której cała premia to 100% zysku i spadek wartości opcji o 30% księgowany jest jako 30% zysku, to metoda najprostsza, najmniej wymagająca i najbardziej przejrzysta.

U mnie to teraz wygląda tak:

Zrzut ekranu 2019-09-26 o 12.53.16.png

donmilo
Posty: 5
Rejestracja: 26 wrz 2019, 10:25

Re: Pozycje syntetyczne i liczenie zysków

Post autor: donmilo » 26 wrz 2019, 13:31

Rozumiem, że miałeś na myśli: spadek wartości opcji o 30% jest księgowany jako 70% zysku?

Odnośnie pytania nr 1: widzę, że prowizje faktycznie masz niskie. W Lynx wynoszą one 4 USD za jedną opcję, więc wtedy koszt się trochę podnosi, ale tak jak mówiłeś - nie trzeba rolować opcji, tylko można zająć jedną dłuższą pozycję.

Awatar użytkownika
Tomek
Money talks
Posty: 2539
Rejestracja: 09 mar 2017, 20:40
Kontakt:

Re: Pozycje syntetyczne i liczenie zysków

Post autor: Tomek » 26 wrz 2019, 13:44

Spadek wartości opcji o 30% powinien być księgowany jako 30% zysku. Sprzedałeś opcję za 100 USD. Jej wartość spadła do 70 USD. Gdybyś teraz chciał zamknąć i zaksięgować tę transakcję, to musiałbyś tę opcję odkupić po 70 USD. Ergo, miałbyś 30% zrealizowanego zysku.

Awatar użytkownika
Rastignac
Ekspert
Posty: 844
Rejestracja: 05 sty 2018, 13:00

Re: Pozycje syntetyczne i liczenie zysków

Post autor: Rastignac » 26 wrz 2019, 14:03

donmilo pisze:
26 wrz 2019, 10:41
2. Jak liczycie roczny zwrot z inwestycji kupując akcje w różnych okresach roku? Przykładowo: 01.01.2018 kupiłem 10 akcji po 100 USD, 01.06.2018 dokupuję jeszcze 10 akcji tej samej firmy po 120 USD. Na koniec roku akcje są po 150 USD. Jak policzyć zwrot za 2018 rok? Liczycie wtedy średnią geometryczną uwzględniając, że akcje dokupione w czerwcu pracują tylko przez pół roku? A może uśredniacie cenę zakupu i nie ma znaczenia moment kupna akcji?
Liczysz to metodą TWRR lub MWRR. Jeśli posługujesz się angielskim, to tutaj to jest fajnie wytłumaczone: https://www.nbc.ca/content/dam/bnc/en/f ... ror-en.pdf
Jeśli nie to może uda Ci się znaleźć coś po polsku. Sam dla siebie patrzę po prostu czy dana inwestycja jest na koniec roku wyżej czy niżej niż średnia cena z zakupów.

donmilo
Posty: 5
Rejestracja: 26 wrz 2019, 10:25

Re: Pozycje syntetyczne i liczenie zysków

Post autor: donmilo » 26 wrz 2019, 14:43

Tomek pisze:
26 wrz 2019, 13:44
Spadek wartości opcji o 30% powinien być księgowany jako 30% zysku. Sprzedałeś opcję za 100 USD. Jej wartość spadła do 70 USD. Gdybyś teraz chciał zamknąć i zaksięgować tę transakcję, to musiałbyś tę opcję odkupić po 70 USD. Ergo, miałbyś 30% zrealizowanego zysku.

No tak. Wystawiając opcję zależy nam na tym, aby jej wartość spadła do 0 - wtedy jest 100% zysku.
Dzięki za cierpliwość i wyjaśnienia.

Rastignac pisze:
26 wrz 2019, 14:03
donmilo pisze:
26 wrz 2019, 10:41
2. Jak liczycie roczny zwrot z inwestycji kupując akcje w różnych okresach roku? Przykładowo: 01.01.2018 kupiłem 10 akcji po 100 USD, 01.06.2018 dokupuję jeszcze 10 akcji tej samej firmy po 120 USD. Na koniec roku akcje są po 150 USD. Jak policzyć zwrot za 2018 rok? Liczycie wtedy średnią geometryczną uwzględniając, że akcje dokupione w czerwcu pracują tylko przez pół roku? A może uśredniacie cenę zakupu i nie ma znaczenia moment kupna akcji?
Liczysz to metodą TWRR lub MWRR. Jeśli posługujesz się angielskim, to tutaj to jest fajnie wytłumaczone: https://www.nbc.ca/content/dam/bnc/en/f ... ror-en.pdf
Jeśli nie to może uda Ci się znaleźć coś po polsku. Sam dla siebie patrzę po prostu czy dana inwestycja jest na koniec roku wyżej czy niżej niż średnia cena z zakupów.

Super wyjaśnienie. Faktycznie nie ma jednego dobrego sposobu na liczenie zysków. Trzeba samemu zdecydować. Dzięki za pomoc

arku
Stały bywalec
Posty: 178
Rejestracja: 03 sie 2018, 16:32

Re: Pozycje syntetyczne i liczenie zysków

Post autor: arku » 27 wrz 2019, 16:42

Tomek pisze:
26 wrz 2019, 12:47
To też zależy od tego, w jakim celu wystawiasz opcje. Jeśli wyłącznie w celu późniejszego zakupu akcji, to ja bym oddzielnie nie liczył zysku z opcji, tylko niejako wirtualnie dopisał go poprzez zarejestrowanie niższej ceny zakupu akcji niż cena spot. Opcja w takim wypadku byłaby transparentna, jeśli chodzi o księgowanie zysku z niej. Można ewentualnie jeszcze uwzględnić go w wierszu z zyskiem z danej pozycji jako oddzielną kategorię, tak jak tutaj:

Zrzut ekranu 2019-09-26 o 12.49.07.png

Wtedy nie będzie mnożonych niepotrzebnych nowych wierszy w Excelu, ale po czasie jednak będziesz mimo wszystko w stanie podsumować sobie oddzielnie kwotowe zyski z samego wystawiania PUT-ów i odnieść je do zysków całego portfela.

No a jeśli to są opcje wystawiane w celach spekulacyjnych, to ja sobie zawsze ustalałem, ile wynosi maksymalny możliwy zysk z nich, czyli cała premia, a potem faktycznie osiągnięty zysk liczyłem procentowo od tego. Wiem, że inni liczą ten zysk procentowo od kwoty margina potrzebnego na zajęcie pozycji, ale to jest kłopotliwe, bo margin przecież nie jest stały i się zmienia, więc znowu z aktualizowaniem takiego Excela jest dużo dłubania. Moim zdaniem wersja, w której cała premia to 100% zysku i spadek wartości opcji o 30% księgowany jest jako 30% zysku, to metoda najprostsza, najmniej wymagająca i najbardziej przejrzysta.

U mnie to teraz wygląda tak:

Zrzut ekranu 2019-09-26 o 12.53.16.png

Tomek, czy w Excelu dotyczącym akcji dane o dywidendach wprowadzasz ręcznie czy jakaś formuła uzupełnia to automatycznie?

Awatar użytkownika
Tomek
Money talks
Posty: 2539
Rejestracja: 09 mar 2017, 20:40
Kontakt:

Re: Pozycje syntetyczne i liczenie zysków

Post autor: Tomek » 30 wrz 2019, 09:34

Raz na jakiś czas wprowadzam ręcznie od razu pomniejszone o podatek zatrzymany u źródła. Teoretycznie można zastosować gotową formułkę w postaci: ((liczba posiadanych akcji x dywidenda na jedną akcję) - 15%), ale jeśli masz w portfelu ADR lub ETF, który zawiera spółki z poza USA, to dywidenda zatrzymywana wynosi czasem 30%. Podobnie jak od spółek kupowanych bezpośrednio w innych krajach, więc trzeba by w Excelu jakoś różnicować, która spółka notowana jest na której giełdzie i jaki podatek u źródła jest tam zatrzymywany. Dlatego wydaje mi się, że lepiej już raz na kwartał wprowadzić to sobie ręcznie od razu w kwotach netto.

ODPOWIEDZ