Bear market – faza przejścia z bull market i troche o budowie portWela inwestycyjnego.

Wszystko, co dotyczy sfery makroekonomicznej. Cykle, pieniądz, produkcja, kredyt, podaż, popyt i konsument.
Greg
Forumowy wyga
Posty: 6080
Rejestracja: 15 mar 2017, 00:33
Kontakt:

Bear market – faza przejścia z bull market i troche o budowie portWela inwestycyjnego.

Post autor: Greg » 13 lis 2018, 14:53

Każde przejście trwa. Okres ten trwa zazwyczaj 6-12M. Skoncentrujemy się na przejściu w bear market, ponieważ 99% ludzi kompletnie nie rozumie tej idei. Nie rozpoznaje zwykłej korekty od wejścia w bear market. Psychologicznie korekty się zdarzają, jednak do czasu wejścia w prawdziwy bear market, mamy tak głęboko zakorzenioną idee wiecznej “korekty”, że dla amatora jest to arealne do dostrzeżenia. Bull market jest najdłuższą fazą. Bear market trwa raptem średnio ok 2 lat, ale po 10 latach bull market ciężko dla zwykłego Kowalskiego, który nie spędza 12h przed komputerem analizując dane i wykresy oraz zależności odróżnić zwykłą korektę od wchodzenia rynku w ostry bear market. Wtedy zazwyczaj amator dostrzega szansę tanich zakupów i niestety w 99,9% przypadków kończy się to bardzo źle.

Jak zatem odróżnić zwykłą korektę od wejścia rynku w długotrwały bear market?

Przede wszystkim stopy procentowe FEDu (tak długo jak USD jest walutą rezerwową). Należy pamiętać, że w systemie opartym na długu rynek jest zabijany tylko na jeden sposób. Ograniczenie podaży waluty rezerwowej. Oczywiście w czasie trwania bull market czasem jest lepiej czasem gorzej – i to są te korekty. Gdy jednak FED wkracza do akcji i podwyższa stopy – czy to przez wzrost Fed Fund Rates (FFR) czy Quantitative Tightening (QT) możemy mieć pewność, że znajdziemy się nie w korekcie i to raczej wcześniej niż później.

No ale każdy zada sobie teraz pytanie – ile tych podwyżek? Niestety na to nie ma odpowiedzi jasnej i klarownej. Na pewno nie jedna i nie dwie. No chyba, że każda z nich jest po 5%. Ciężko założyć dokładną wartość, bo rynek zawsze ma swoją granicę powyżej której gwałtownie realizuje schemat Wyckoffa I przechodzi w bear market jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki i wręcz po sznurku. Na to składa się wiele danych i składowych i zwykły Kowalski tej granicy nie odnajdzie, ale jak się przekonaliście ona jest i jest wręcz precyzyjnie określona.

Psychologia takiego bear market jest zawsze prosta. Zaczyna się od zaprzeczania – to korekta, ale rynek charakteryzuje coś znacznie więcej, że to nie korekta …

Oto kilka cech, które powinny nam dać do myślenia czy po długim bull market i n-tej podwyżce stop procentowych to wcale nie jest korekta …

Niestety jak wiadomo mamy dwa typy małych cykli :

1) Low DXY + Strong Value + Strong Emerging Markets (2008)
2) Strong DXY + Strong Tech + Weak Emerging Markets (2001,2018+)

Nie będziemy się koncentrować na przeszłości a zajmiemy się teraźniejszością czyli cyklem 2018+, gdyż cykl Low DXY charakteryzuje się jedynie przewagą surowcowej części i Emerging Markets nad rynkiem US. Drobna różnica, cała reszta praktycznie taka sama. My zajmiemy się definicją cyklu 2) czyli Strong DXY :
a) Sektor energetyczny ma w danym kwartale największe wzrosty, pomimo n-tej podwyżki stop procentowej. Jest najlepiej performującym sektorem od kilku kwartałów. Wcześniej bardzo lagował.
b) Ropa rośnie nieprzerwanie i bardzo gwałtownie któryś rok z kolei w fazie n-tych podwyżek stop procentowych
c) Emerging Markets wyprzedzają rynek USA gwałtownymi spadkami
d) VIX utrzymuje się cały czas w okolicach 20
e) Sektor Semiconductor zaczyna lagować wraz z dużymi spadkami na Emerging Markets (EEM) praktycznie w tym samym czasie. W tym samym czasie osiąga top razem z EEM
f) Rośnie indeks dolara
g) Rentowności obligacji US10Y dobijają pod miesięczne MA200
h) Świetne dane z gospodarki USA + Świetny sentyment, a pomimo tego rynek się wyprzedaje. Słabe dane z pozostałych gospodarek => PMI spada poniżej 50.
i) Świetne EPSy i wyniki spółek, ale słabe forecasty na przyszłe kwartały. Giełda wyprzedza rynek o 6-12M, więc przekłada słabe forecasty na słabe wyniki.
j) Pułapka niskiego P/E. Gdy forecasty spółek zaczynają być słabe to niskie P/E za 2 kwartały okaże się bardzo wysokie.
k) Good news = Bad news, Bad news = Bad news … => gdy dane z gospodarki są świetne rynek automatycznie wycenia gwałtowny wzrost stop procentowych i się wyprzedaje, a gdy dane z gospodarki są złe – rynek wycenia cięcia stop i się wyprzedaje.
l) Rynek kompletnie nie reaguje na fundamenty spółek. Niskie wyceny są karane niższymi wycenami, a wysokie wyceny są jeszcze mocniej karane spadkami.
m) Pierwsze trwałe zamknięcia poniżej MA200 (Weekly) w połączeniu z cyklem podwyżek stop procentowych FFR czy QT.
n) Schemat topowania w/g Wyckoff’a – dwa topy.
o) Zaczyna się pojawiać inverted yield curve w kontekście lokalnych rynków i/lub globalnych
p) US10Y-US2Y schodzi pierwszy raz poniżej 30bps od początku bull market.
q) Rynek otwiera się “strong” a kończy “weak”. Często na bardzo niskim wolumenie
r) Odbicia na indeksach i spółkach są tak gwałtowne jak nigdy w całym bull-market. Te odbicia dają poczucie jeszcze mocniejszego bull-market niż był, a to zwykły retail trap.
s) Bear market ma za zadanie wciągnąć do gry każdego $ a następnie je zutylizować. To moment nowych paradygmatów i zaprzeczenia “this time is different”, albo “to i tak korekta” AKA "Fundamentals BRO are so strong" ... tylko czemu kurs już jest -40%?
t) Coraz częściej słyszymy o bankructwach I problemach spółek. Przodują spadki sprzedaży aut oraz spadki sprzedaży domów. Coraz więcej słyszy się o cięciach kosztów i redukcjach etatów w fazie podwyżek FFR i/lub QT.
u) Największa wyprzedaż I pokonywanie kluczowych oporów przypada często na ostatnie 2h sesji. Pierwsze godziny sesji są nadzwyczaj bullish.
v) Najbardziej “znane” spółki są w ostrym trendzie parabolicznym, często z kątem aż 90*
w) Liczba wchodzących na rynek nowych IPO, które w sprawozdaniach generują straty jest > 75%
y) Rynek jest ciągnięty do góry tylko przez kilka największych spółek, gdy cała reszta spada
Gdy rynek schodzi pierwszy raz poniżej 30bps na US10Y-US2Y akcentuje się pierwszy top na rynku, ale generalnie można przyjąć, że gdy tylko rynek zjedzie do 30bps, należy się sprawnie ewakuować ze wszystkich niepłynnych aktywów i przede wszystkim z rynku mieszkaniowego.

Od pierwszego topu mamy średnio 6M-12M do drugiego topu. Gwałtowność spadków po drugim topie jest ciężka do określenia, dlatego tak ważne jest aby ten okres 6-12M spokojnie uciekać do jedynej bezpiecznej przystani #CashisKing #DollarisKing. Skoro DXY ma rosnąć (i nadal jest walutą rezerwową) to będzie czas gdzie spokojnie się przygotujemy, podczas gdy większość inwestorów w tym terminie poniesie już stratę.

Bear market to filozofia. Krach tzw. trwa. Zbyt dużo osób oczekuje, że z dnia na dzień świat się zawali i giełda spadnie o 50%. Tak się nie dzieje. To złożony mechanizm, gdzie spadki raz napędzą szybciej panikę, a raz później. Rok będziemy spadać o 40%, albo czasami zrobimy to w pół roku, albo w rok 50% a w następne pół roku kolejne 50% itp.

Sektory rotują. Po cyklu Strong DXY (Strong TECH) przyjdzie cykl Low DXY (Strong Value). A to oznacza, że gdy będziemy trzymać np. Apple w swoim portfolio (TECH), to okaże się, że 20 lat nie będziemy w stanie odrobić strat. Cykl Semiconductors z 2001 roku potrzebował aż 17 lat aby odrobić straty (bez uwzględnienia inflacji). Więcej o long-term portfolio i “czary mary” z budowaniem portfela inwestycyjnego – czyli jak z Kowalskiego zrobić debila - w podsumowaniu 2018/2019, ale już teraz chciałem zaznaczyć, że :

Jak budujesz portfel i go dywersyfikujesz = nie masz zielonego pojęcia co robisz i gdzie jesteś w cyklu gospodarczym. Istne lotto, do momentu gdy trafisz bear market i go nie rozpoznasz (bo jak dywersyfikujesz to na pewno go nie rozpoznasz), albo nie dostosujesz się do danego cyklu i inwestujesz w surowce w deflacji, albo w Emerging Markets w końcówce cyklu gospodarczego. Bardzo szybko cały zysk nie dość, że stopnieje, to jeszcze będzie go bardzo trudno odzyskać.

Na rynku nie ma żadnego przypadku...

sebo
Forumowy wyga
Posty: 1956
Rejestracja: 11 mar 2017, 11:55

Re: Bear market – faza przejścia z bull market i troche o budowie portWela inwestycyjnego.

Post autor: sebo » 13 lis 2018, 15:26

Żeby się o tym przekonać trzeba, praktycznie być całe swoje życie na rynkach.

durin
Stały bywalec
Posty: 200
Rejestracja: 22 maja 2018, 18:57

Re: Bear market – faza przejścia z bull market i troche o budowie portWela inwestycyjnego.

Post autor: durin » 13 lis 2018, 16:02

Sorry, ten wpis miał być tu.

Ten wpis może być elementem książki ;-).

Co do tego punktu:

Sektory rotują. Po cyklu Strong DXY (Strong TECH) przyjdzie cykl Low DXY (Strong Value). A to oznacza, że gdy będziemy trzymać np. Apple w swoim portfolio (TECH), to okaże się, że 20 lat nie będziemy w stanie odrobić strat. Cykl Semiconductors z 2001 roku potrzebował aż 17 lat aby odrobić straty (bez uwzględnienia inflacji). Więcej o long-term portfolio i “czary mary” z budowaniem portfela inwestycyjnego – czyli jak z Kowalskiego zrobić debila - w podsumowaniu 2018/2019, ale już teraz chciałem zaznaczyć, że :

Jak budujesz portfel i go dywersyfikujesz = nie masz zielonego pojęcia co robisz i gdzie jesteś w cyklu gospodarczym. Istne lotto, do momentu gdy trafisz bear market i go nie rozpoznasz (bo jak dywersyfikujesz to na pewno go nie rozpoznasz), albo nie dostosujesz się do danego cyklu i inwestujesz w surowce w deflacji, albo w Emerging Markets w końcówce cyklu gospodarczego. Bardzo szybko cały zysk nie dość, że stopnieje, to jeszcze będzie go bardzo trudno odzyskać.

Jeśli będzie low DXY i strong value to EM i surowce powinny w następnym cyklu mocno odbić.
Zrozumiałe jest że kto dziś ma FANG nie odrobi strat przez 20 lat.
Ale powinien straty na surowcach i EM szybko odrobić w następnym cyklu.

Greg
Forumowy wyga
Posty: 6080
Rejestracja: 15 mar 2017, 00:33
Kontakt:

Re: Bear market – faza przejścia z bull market i troche o budowie portWela inwestycyjnego.

Post autor: Greg » 13 lis 2018, 17:24

To tak nie działa. Po co mam odrabiać straty jak wiem, że spadnie? Nie wydaje to się głupie?

durin
Stały bywalec
Posty: 200
Rejestracja: 22 maja 2018, 18:57

Re: Bear market – faza przejścia z bull market i troche o budowie portWela inwestycyjnego.

Post autor: durin » 13 lis 2018, 17:45

Greg, Twoja dewiza to jechać od 1 do 1000 i z 1000 do 1 $. Jak z tego żyjesz i umiesz określać bear i bull market z dużą precyzją to możesz tak robić. Ale 99,99% tego nie umie. Kris jest Ci wdzięczny że dużo zarobił, ale nie zarobi już pewnie tak dużo jak przestaniesz dawać tipy inwestycyjne na forum.

Ja tylko podaje perspektywe kogoś kto ma 2 klepki i potrafi stwierdzić megabanie. Następnie ma do wyboru: ładować się w tą mega banie (teraz tech) albo w value które mają lepsze perspektywy niż Tech w perspektywie tych 20 lat. Value może coś zarobi, tech może odrobi straty. Prosty rachunek.
A na razie short tech :-).

ODPOWIEDZ