Waluty

[miserable_trader]

Przymierzam sie powaznie do sprzedarzy duzej ilosci dolarow na zlotowki na okres roku poniewaz uwazam iz ta zancznie niedlugo sie umacniac. Moj idelany poziom to cos blisko kolo 4 zl. Co Wy na to? Aha bez lewara ani pozyczki

[Matthias]

A nie prościej napisać, że masz dolary i będziesz je sprzedawał jak dojdą do 4zł za sztukę?

[rebahas]

Ciekawie co dalej się podzieje na GBP/PLN. Czy jak się w końcu 'zadarzy' ten brexit to jeszcze to zejdzie czy raczej już jesteśmy koło dołka i będzie odbijać.

[miserable_trader]

A nie prościej napisać, że masz dolary i będziesz je sprzedawał jak dojdą do 4zł za sztukę?

Mozna tak powiedziec, oczywiscie. Szklana moze byc do polowy pusta lub pelna.
Kto z Was uwaza ze zlotowka niedlugo zacznie sie umacniac?

[imjw]

A nie prościej napisać, że masz dolary i będziesz je sprzedawał jak dojdą do 4zł za sztukę?

Mozna tak powiedziec, oczywiscie. Szklana moze byc do polowy pusta lub pelna.
Kto z Was uwaza ze zlotowka niedlugo zacznie sie umacniac?

Nikt. Mamy wysokie stopy procentowe w porównaniu do np. EU więc jest tylko potencjał do spadku.

[miserable_trader]

Kazdy ma swoja opinie, po to jest wlasnie market.

[miserable_trader]

25% kwoty wymienione po 3.94, Spodziewam sie jednak iz mimo mozliwosci poczatkowego umocnienia, w nastepnych tygodniach (zlotowka powinna spasc ponad 4zl za USD) a nastepnie nastapi duze umocnienie zlotowki wzgledem USD ktore obstawiam.

[WhyNot]

Ciekawe czy dziś pęknie 4zl na dolarze.

[miserable_trader]

Koleje dwie transze po 3.96 i 3.99. 75% celowej kwoty wymienione.

[durin]

Gdzieś mi się obiło o oczy/uszy, że Trump chciałby jakąś interwencję zrobić na USD, żeby go osłabić. Ktoś coś wie lub czytał na ten temat? Jak to w ogóle miałoby wyglądać skoro nie ma wpływu na politykę monetarną?
Druga kwestia, to podobno jakaś interwencja między 2000, a 2002 miała miejsce (to był US cycle, więc podobnie jak teraz wszyscy i wszystko leciało do USD). To była zsynchronizowana akcja banków centralnych mająca osłabić dolara (wzmocnić euro?). Ktoś coś mógłby podrzucić na ten temat?
Ja znalazłem coś takiego na stronie reuters'a
Sept 22, 2000 - Central banks in Europe, Japan and the United States, acting together for first time since 1995, intervene to drive euro higher after currency hits all-time low below 85 cents two days earlier, a loss of nearly 30 percent of its value since its January 1999 launch. Intervention is first by ECB since its birth.

[ald]

Gdzieś mi się obiło o oczy/uszy, że Trump chciałby jakąś interwencję zrobić na USD, żeby go osłabić. Ktoś coś wie lub czytał na ten temat? Jak to w ogóle miałoby wyglądać skoro nie ma wpływu na politykę monetarną?
Druga kwestia, to podobno jakaś interwencja między 2000, a 2002 miała miejsce (to był US cycle, więc podobnie jak teraz wszyscy i wszystko leciało do USD). To była zsynchronizowana akcja banków centralnych mająca osłabić dolara (wzmocnić euro?). Ktoś coś mógłby podrzucić na ten temat?
Ja znalazłem coś takiego na stronie reuters'a
Sept 22, 2000 - Central banks in Europe, Japan and the United States, acting together for first time since 1995, intervene to drive euro higher after currency hits all-time low below 85 cents two days earlier, a loss of nearly 30 percent of its value since its January 1999 launch. Intervention is first by ECB since its birth.

O interwencji w postaci dewaluacji pisał m.in. ten gość tutaj:
https://businessoutsiderpl.wordpress.co ... d-futures/

On sam upiera się o osłabieniu dolara o 30%. Na swoim tweeterze wielokrotnie też do tego nawiązywał ale musisz sam go przejrzeć bo z tego co pamiętam trochę tego było.
Jak na moje to takie osłabienie dolara dobrze się wpisuje w ten scenariusz taryf, które usiaki chcą nałożyć na resztę świata. W zasadzie to pozostaje tylko kwestia o jakiej zwałce mówimy.

[imjw]

O interwencji w postaci dewaluacji pisał m.in. ten gość tutaj:
https://businessoutsiderpl.wordpress.co ... d-futures/

On sam upiera się o osłabieniu dolara o 30%. Na swoim tweeterze wielokrotnie też do tego nawiązywał ale musisz sam go przejrzeć bo z tego co pamiętam trochę tego było.
Jak na moje to takie osłabienie dolara dobrze się wpisuje w ten scenariusz taryf, które usiaki chcą nałożyć na resztę świata. W zasadzie to pozostaje tylko kwestia o jakiej zwałce mówimy.

Pytanie czy obniżka stóp w THE GREATEST ECONOMY EVER nie będzie oznaką słabości i inwestorzy nie uciekną ze wszystkiego do dolara i obligacji i będziemy w punkcie wyjścia. Jeśli macie jakieś materiały na ten temat jak może się to rozegrać to linkujcie proszę. Sam chętnie poczytam.

W tym wpisie chodzi o dewaluacje wszystkich walut, a nie dolara względem koszyka więc źle to interpretujesz, btw.

https://www.youtube.com/watch?v=7brMA_uIrdY

16:40

[ald]

W tym wpisie chodzi o dewaluacje wszystkich walut, a nie dolara względem koszyka więc źle to interpretujesz, btw.

Mnie się wydaje że dewaluacja względem złota to jedno, a względem koszyka walut to co innego, co właśnie zostało tam wyszczególnione. Z tego co rozumiem podbicie ceny złota byłoby takim off-setem na poniesione straty dla posiadaczy amerykańskich obligów, których kraje z pozytywnym bilansem handlowym mają całe tony. W jakimś sensie składa się to w jakąś całość, no a jak będzie to zobaczymy.

[miserable_trader]

Po tych kilku miesiacach zamnknalem niechetnie pozycje. Mam teraz dylemat co dalej.

[miserable_trader]

Niestety wszedlem za szybko ponownie(glupota boli) ale dzisiaj na dolku wszystko zamkniete z maly zyskiem po 3.7985 w oczekiwaniu na korekte(oslabienie zlotego) i byc moze kolejne umocnienie tym razem duzo silniejsze.